Organizowanie zawodów sportowych wśród więźniów ma długą historię. Szczególnym uznaniem od zawsze cieszyły się różnego rodzaju sporty walki. Podczas II wojny światowej w niemieckich obozach koncentracyjnych popularną rozrywką wśród SS-manów i strażników obozowych było organizowanie zawodów bokserskich, w których walczyli między sobą więźniowie – zwycięzca mógł liczyć na lepsze traktowanie i cieszyć się pewnym respektem, także wśród obozowych oprawców z trupimy czaskami na czapkach. Współcześnie podobne zjawisko możemy obserwować w tajskich zakładach karnych, które od kilku lat są oficjalną areną tajskiego boksu. Stawka jest wysoka, bo wygrać można nawet wolność.
